niedziela, 21 lutego 2010

Początek

Moja przygoda z postcrossingiem zaczęła się dokładnie 10 czerwca 2009 roku. Pierwsza kartka została wysłana do USA tego samego dnia, moja pierwsza otrzymana też pochodziła ze Stanów. Moje postcrossingowe początki nie były zbyt imponujące - w czerwcu wysłałam jeszcze dwie kartki, w lipcu jedną, w sierpniu kolejne trzy... We wrześniu w ogóle, ale w październiku zaczęłam się rozkręcać. Przyznaję, że dużą przeszkodą były (i nadal są) ceny znaczków, bo niestety nie mogę sobie pozwolić na wysyłanie tylu kartek, ile bym chciała. Ale teraz niezmiernie żałuję, że nie wciągnęłam się na samym początku - w wakacje zwiedziłam całkiem sporo miejsc, z których mogłabym mieć naprawdę wspaniałe kartki - a tu się o tym nie pomyślało, albo się pomyślało i się kupiło jedną czy dwie. Ale cóż, będę miała nauczkę na przyszłość, no i będę musiała znowu tam pojechać. :) Ostatnio (głównie za sprawą forum) zajęłam się tagami i RR-ami, także liczba kartek w mojej kolekcji systematycznie się powiększa.
Postaram się jak najszybciej wrzucić skany kartek, które już mam, a potem blog będzie systematycznie (mam nadzieję!) aktualizowany postami ze zdjęciami świeżo otrzymanych kartek. :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz